Mail Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

uścisk dłoni

Prawo cywilne

Specjalizuję się w sprawach z zakresu prawa cywilnego. Dla moich klientów zajmuję się między innymi następującymi zagadnieniami:

  • ochroną dóbr osobistych i własności;
  • zapłatą odszkodowań i zadość uczynień;
  • egzekucją należności;
  • zniesieniem współwłasności;
  • roszczeniami dotyczącymi umów cywilnoprawnych.

Podejmuję się sporządzania pism procesowych – wniosków, apelacji, skarg, pozwów, sprzeciwów – a także reprezentowania klientów przed sądami. Najczęściej w ramach obsługi prawnej przedsiębiorstw sporządzam umowy kupna-sprzedaży, najmu, o dzieło czy dzierżawy. Przygotuję również opinie prawne. Jeśli podejmują państwo ze mną współpracę, to możecie mieć pewność, że zajmę się zarówno stroną formalną sprawy, jak i praktyczną.

 

Czym różni się zadośćuczynienie od odszkodowania?

Nierzadko spotykam się z tym, że pojęcia te są stosowane ze sobą zamiennie. Tymczasem w prawie cywilnym to dwie oddzielne instytucje. I choć występują między nimi podobieństwa, to jednak o każde z nich można ubiegać się w innej sytuacji – różnią się podstawy do ich wypłaty. Bywa jednak tak, że klient ma prawo starać się o wypłatę jednego i drugiego świadczenia.

Odszkodowanie to świadczenie pieniężne. Ma na celu naprawić i wyrównać straty, jakie osoba poniosła na skutek konkretnego zdarzenia. Chodzi o rekompensatę strat, jakie poniósł poszkodowany i korzyści, jakie mógłby osiągnąć, gdyby dana sytuacja nie miała miejsca. Dotyczy tylko i wyłącznie sfery materialnej.

Zadośćuczynienie natomiast, choć także jest świadczeniem pieniężnym, dotyczy doznanej krzywdy, czyli szkody niemajątkowej. Taka rekompensata może dotyczyć na przykład przeżytego stresu w związku z danym zdarzeniem, rozstroju zdrowia psychicznego czy krzywdy moralnej. Pokrzywdzeni mają prawo ubiegać się o nie też w sytuacji naruszenia ich dóbr osobistych, między innymi wizerunku, zdrowia, swobody sumienia czy tajemnicy korespondencji.